W jakim celu składa się wniosek o zabezpieczenie?
Postępowanie zabezpieczające to pomocnicza forma względem postępowania rozpoznawczego, w którym sąd rozpatruje całą sprawę. Celem postępowania zabezpieczającego jest zapewnienie ochrony prawnej (np. wierzycielowi) na czas trwania postępowania „głównego”. Uzyskanie zabezpieczenia może ułatwić (a wielu przypadkach w ogóle umożliwić) wykonanie prawomocnego orzeczenia sądu, np. gdyby dłużnik zamierzał ukryć swój majątek przed wierzycielem. W tzw. sprawach frankowych zabezpieczenie skutkuje najczęściej zawieszeniem obowiązku spłaty rat kapitałowo – odsetkowych do momentu uprawomocnienia się wyroku. W sprawach o rozwód, w którym pojawia się kwestia alimentów, sąd również może wydać postanowienie o zabezpieczeniu – zobowiązać do ich zapłaty na czas trwania postępowania.
Ile czasu ma sąd na rozpoznanie wniosku?
Przepisy wskazują, że wniosek o udzielenie zabezpieczenia podlega rozpoznaniu bezzwłocznie, nie później niż w terminie tygodnia od dnia jego wpływu do sądu. Przepis szczególny może jednak przewidywać termin odmienny. Jeżeli jednak rozpoznanie wniosku musi się odbyć na rozprawie, należy ją wyznaczyć tak, aby rozprawa mogła odbyć się w terminie miesięcznym od dnia wpływu wniosku. Przewidziane ustawą krótkie terminy na rozpoznanie wniosku o zabezpieczenie mogą mieć kluczowe znaczenie dla skuteczności postępowania egzekucyjnego.
Czy wygram sprawę, jeśli sąd uwzględnił wniosek o zabezpieczenie?
Ochrona prawna ustanowiona zabezpieczeniem ma charakter tymczasowy i nie rozstrzyga jeszcze o tym, czy strona nią objęta może w przyszłości spodziewać się pozytywnego rozstrzygnięcia swojej sprawy. Niemniej udzielenie zabezpieczenia wskazuje na to, że sąd uznał wskazane we wniosku okoliczności jako uprawdopodobnione. To właśnie uprawdopodobnienie samego roszczenia oraz interesu prawnego w udzieleniu zabezpieczenia są kluczowe, aby wniosek miał szansę na jego uwzględnienie przez sąd.
Zabezpieczenie w sprawach frankowych niepotrzebne?
W tzw. sprawach frankowych, w których stroną pozwaną jest bank, może powstać wrażenie, że nie zachodzi obawa niewykonania wyroku, gdyby bank przegrałby sprawę ze swoim klientem, ergo: nie ma potrzeby udzielenia zabezpieczenia. W powszechnym przekonaniu bank posiada bowiem środki, aby uregulować należności zasądzone wyrokiem. To jednak tylko część istoty sprawy, bowiem celem postępowania sądowego, w którym klient żąda np. unieważnienia umowy kredytu jest również to, aby strony dokonały sprawiedliwych i trwałych rozliczeń pomiędzy sobą. Im jednak dłużej trwa postępowanie sądowe, w czasie którego klienci banku płacą kolejne raty kapitałowo – odsetkowe, tym dalej do takiego rozliczenia.
Sądy coraz częściej przychylają się do wniosków powodów o udzielenie zabezpieczenia w tzw. sprawach frankowych. Klienci mają możliwość zawieszenia obowiązku płatności rat kapitałowo – odsetkowych, co dla wielu może stanowić istotne odciążenie domowego budżetu.
[sp]